By wycenić mieszkanie trzeba przejść przez bardzo absorbujący proces. Jeśli sami wyceniamy mieszkanie to najpierw sprawdzamy ogłoszenia w internecie, odwiedzamy biura nieruchomości, ostatecznie określając cenę, ale podnosząc ją o wartość sentymentalną. Musimy się jednak liczyć z tym, że kupujących nie interesuje wartość sentymentalna naszego mieszkania. Pośrednik jest w stanie określić wstępną cenę sprzedaży, tą finalną zweryfikuje rynek.
Płytki z czasów PRL…
Są ludzie, którzy nie chcą iść z duchem czasu, uparcie zostając przy swoich przyzwyczajeniach. O tym, że są przywiązani do przeszłości świadczy często wyposażenie mieszkania. Elementy wyposażenia mieszkania z czasów PRL nadaje się tylko do wymiany. Na nic się zda tłumaczenie, że z płytkami wiążą nas wspomnienia i zwyczajnie mamy do nich sentyment. Niektórzy sprzedający konsultują cenę mieszkania z sąsiadami. To jest zgubne, ponieważ sąsiedzi zwykle nie potrafią obiektywnie wycenić mieszkania. Niekiedy sprzedający dzwonią do pośredników pytając o orientacyjną cenę sprzedaży- niestety przez telefon nikt nie jest w stanie wycenić nieruchomości. Rynek rządzi się swoimi prawami i to on dyktuje ceny. Na rynku zdarzają się niedowartościowane nieruchomości, ale w większej części są to mieszkania, które mają zawyżone ceny o przynajmniej 10 %. Zazwyczaj te osoby, które wystawiają mieszkania na sprzedaż z zawyżoną ceną w ciągu kilku miesięcy będą zmuszone ją obniżyć jeśli chcą sprzedać mieszkanie. Więcej na temat tego jak określić cenę przeczytasz tutaj: http://www.zarzadcakrakow.pl.
